Pudding ryżowy to przepyszny deser, który powstał na terenie Azji. Wciąż toczy się spór o to, czy pojawił się pierwszy w Chinach, czy w Indiach. Wszak oba kraje są największymi producentami ryżu, a ich tradycyjne potrawy bardzo często związane są z tym egzotycznym zbożem.
Niezależnie od tego, warto wspomnieć, że pudding ryżowy w krajach Azjatyckich nazywano potocznie owsianką ryżową. Był on spożywany po obfitym, ciężkim obiedzie lub na śniadanie.
W XV wieku przepis na ten ryżowy przysmak pojawił się już w całej Europie. Jednak ze względu na brak warunków do uprawy ryżu w krajach europejskich oraz jego uciążliwy import z Azji do Europy, ciągnący się wzdłuż Szlaku Jedwabnego bądź drogą wodną - pudding ryżowy spożywany był głównie przez rodziny królewskie. Obecnie jest on znanym na całym świecie deserem, który stanowi świetną alternatywę dla owsianki :).
Przepis na kokosowy pudding ryżowy
Tradycyjny, azjatycki przepis na pudding ryżowy obejmuje mleko, wodę lub śmietankę oraz ryż. Nasza receptura została wzbogacona o mleczko kokosowe, cukier Mascobado, cynamon, kardamon i wiórki kokosowe. Jak zawsze zachęcam do dalszego eksperymentowania :). Dodatek sezonowych owoców wzbogaci smak i wartość odżywczą naszego deseru.
Składniki na około 3 desery:
- 150g ryżu basmati lub jaśminowego,
- ziarna z 3 strączków kardamonu,
- 1 duża puszka mleczka kokosowego (w temperaturze pokojowej),
- 1,5 szklanki mleka krowiego – można zastosować także część mleka i część wody, bądź odpowiedniego zamiennika wegańskiego np. mleka owsianego,
- 10 g wiórek kokosowych + wiórki kokosowe do dekoracji deseru,
- 35g cukru Mascobado,
- jedna łyżeczka cynamonu
- szczypta soli.
Ryż płuczemy oraz zalewamy wodą. Odstawiamy i po upływie 30 minut odlewamy wodę.
Do garnuszka wlewamy mleczko kokosowe, mleko krowie i/lub wodę. Podgrzewamy wszystko na średnim ogniu. Od czasu do czasu mieszamy, aby nic się nie przypaliło. Dodajemy szczyptę soli.
Gdy mleko zacznie wrzeć, szybko zmniejszamy ogień i dodajemy ryż, wiórki kokosowe, kardamon i cynamon.
Ryż gotujemy na bardzo niskim ogniu około 20 – 30 minut. Pod koniec gotowania dodajemy cukier i dokładnie mieszamy, aż się rozpuści. Następnie odstawiamy garnuszek z palnika, przykrywamy go i odstawiamy na kolejne 20 – 30 minut. W ten sposób wchłonie on więcej wody, a co za tym idzie – stanie się delikatniejszy.
Pudding ryżowy dekorujemy wiórkami kokosowymi, cynamonem oraz ulubionymi owocami, orzechami i daktylami ☺
Deser może być jedzony zarówno na ciepło od razu po przygotowaniu, jak i na zimno – gdy osiągnie temperaturę pokojową przenosimy go do lodówki na minimum jedną godzinę. Pudding ryżowy można przygotować wieczorem, aby następnego poranka delektować się pysznym śniadaniem.
Smacznego!
Agnieszka Pietroń